W skrócie:

avatar Witam wszystkich na moim blogu rowerowym. :).
Mieszkam w Warszawie a blog prowadzę od lutego 2010 i od tego czasu przejechałem na rowerze 21267.71 kilometrów. Średnio pomykam z szybkością 20.61 km/h i nie jest mi z tym źle. :-)

Zapraszam też na strony:
Świat Drex'a


ZRDR

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy drex.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Niebieski

Dystans całkowity:4736.22 km (w terenie 112.00 km; 2.36%)
Czas w ruchu:210:51
Średnia prędkość:22.16 km/h
Maksymalna prędkość:65.80 km/h
Liczba aktywności:162
Średnio na aktywność:29.24 km i 1h 19m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
00:40 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:3.0
Rower:Biedrona

Praca

Poniedziałek, 7 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 0

Kategoria Niebieski


Dane wyjazdu:
71.50 km 0.00 km teren
03:25 h 20.93 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:7.0

FotoWarszawa i Rembertów.

Poniedziałek, 7 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 0

Miało być krótko po Warszawie... A wyszło jak zwykle. :P

Najpierw z Anią pokręciliśmy się po Centrum szukając miejsc z FotoWarszawy a potem pojechaliśmy na Metropolitan, żeby spotkać się z innymi. Na miejscu uradziliśmy, że jedziemy do Rembertowa. Znów. :P

Cała grupa liczyła 7 osób (KTMka, Ania, Woydzio, Oli, Czarny, Maciek i ja), było wesoło. :-) Pogoda jak na luty zajebista. :D




























.
Kategoria Niebieski, Wycieczki.


Dane wyjazdu:
22.00 km 0.00 km teren
01:07 h 19.70 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:2.0

Na mokro. ;)

Sobota, 5 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 0

Krótka, deszczowa jazda a Anią i Woydziem. :-)





Kategoria Niebieski


Dane wyjazdu:
18.60 km 4.00 km teren
01:07 h 16.66 km/h:
Maks. pr.:28.00 km/h
Temperatura:-4.0
Rower:Biedrona

Zimowe forty.

Poniedziałek, 24 stycznia 2011 · dodano: 24.01.2011 | Komentarze 1

Wybraliśmy się dziś z Anią na wycieczkę do Fortów Bema i Blizne.

Cóż się rozpisywać... Dziś to Ania dyktowała tempo, ja byłem kompletnie bez formy. Po 10 kilometrach byłem zmęczony jakbym przejechał z 70... :(

Mimo tego wycieczkę muszę zaliczyć do udanych. Fajna jazda w zaspach śniegu w miłym towarzystwie. ;) Pojechaliśmy najpierw do Fortu Bema, obejrzeliśmy średnio zadbane ruiny, pokręciliśmy się trochę, po czym pojechaliśmy na znajdujący się obok plac zabaw. Niestety cieciownica ("pani ochroniarka" :P ) nas stamtąd wyrzuciła, bo:
a) nie wyglądamy jak dzieci w wieku 3-16 lat,
b) mamy rowery
A przy okazji była strasznie niemiła. Szkoda, że Ania ma ugodowy charakter, bo ja bym z chęcią ją podenerwował, a tak to się zebraliśmy i nie było zabawy. :P

Potem zabrałem Anię do Fortu Blizne, żeby zobaczyła go, bo nigdy wcześniej tam nie była. Po zbadaniu tego obrazu nędzy i rozpaczy (za jaja bym powiesił tego, co pozwolił na zapuszczenie tego miejsca) pojechaliśmy do domów. Po drodze jeszcze mała usterka koła, ale okazała się niegroźna. ;)


Działo w Forcie Bema.


"Nam strzelać nie kazano- wstąpiłem na działo..." ;)


Ania też wstąpiła. :D


Z górki!


Zaniedbane wnętrza Fortu Bema.


Chuśtawka! WEEEEEE!!! :D


Niuniek i Niebieski. :-)


Zrujnowany Fort Blizne.


Przez wielką wodę. ;)


Kręci się. :-)
.
Kategoria Niebieski, Wycieczki.


Dane wyjazdu:
28.70 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:2.0

Śnieżny Lasek na Kole i przedmasówka.

Czwartek, 20 stycznia 2011 · dodano: 20.01.2011 | Komentarze 0

Odkurzyłem dziś Niebieskiego- Ania wyciągnęła mnie na przejażdżkę po "lesie" do czego Biedrona wyjątkowo się nie nadaje. :P

Niebieski, gdy poczuł asfalt pod kołami od razu nabrał wigoru, a jak wjechał na ośnieżone parkowo- leśne ścieżki poczuł się jak w raju. :D

Pojechaliśmy najpierw obejrzeć nowo otwartą trasę S8 z "wywrotnej kładki rowerowej"- faktycznie, nawierzchnia spaprana- moje grube, miękkie zimowe opony z wysokim bieżnikiem podczas hamowania zachowywały się tak, jakbym jechał na slickach... No semi- slickach. Po prostu koło staje, rower jedzie dalej. ;) Z kładki zjechaliśmy do lasku, gdzie po krótkiej sesji foto pojechaliśmy poszaleć po dziurach. W trakcie tych szaleństw Niuniek zgubił błotnik. Gdy zorientowaliśmy się iż Niuniek jest ranny, pojechaliśmy jeszcze raz- akcja ratownicza, kryptonim "błotnik". ;)

Mnie niestety czas pogonił, więc rozjechaliśmy się- Ania do domu a ja do Zielonego Mazowsza na przedmasówkę, skąd po zakończeniu, zahaczając o Kebab Kinga wróciłem do domu.

Dzień rowerowo udany. :-) Jeśli jutro pogoda pozwoli- będzie powtórka. ;)


Trasa S8.


Na kładce.


Niuniek i Niebieski.


Cała Banda- rowery i jeźdźcy. :-)


:-)


Focia. :D


"W dziczy" ;)


"Mgła" Co prawda wywołana "chuchem" ale zawsze... A może to ta mgła z zamachu w Smoleńsku? ]:-)
.
Kategoria Wycieczki., Niebieski


Dane wyjazdu:
60.00 km 0.00 km teren
02:45 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Uzupełnienie kilometrów- praca

Środa, 29 grudnia 2010 · dodano: 29.12.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy!, Niebieski


Dane wyjazdu:
15.70 km 0.00 km teren
00:45 h 20.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-5.0

Praca

Środa, 15 grudnia 2010 · dodano: 16.12.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy!, Niebieski


Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
01:13 h 18.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-5.0

Na miasto.

Poniedziałek, 13 grudnia 2010 · dodano: 16.12.2010 | Komentarze 2



Dane wyjazdu:
15.85 km 0.00 km teren
00:45 h 21.13 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Praca

Niedziela, 12 grudnia 2010 · dodano: 13.12.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy!, Niebieski


Dane wyjazdu:
17.10 km 0.00 km teren
00:51 h 20.12 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Wieczornie

Piątek, 10 grudnia 2010 · dodano: 13.12.2010 | Komentarze 0