Warszawska Masa Krytyczna- 28 stycznia 2011. I praca.

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 0

Dotarcie na styczniową WMK było trochę problematyczne, bo akurat tego dnia wypadł mi dyżur, ale udało mi się na czas Masy znaleźć zastępstwo, więc dojechałem i pojechałem. ;)

Było zimno, ale dało się przeżyć. Na początku było nas 97 osób- i mimo pogody do końca większość dojechała. Ja zostałem "wrobiony" i mam się nauczyć funkcji "00", czyli "koordynatora przejazdu" jak to można nazwać... Mam mieszane uczucia co do tego zadania... Hmmm...

A teraz kilka foci od Trawersa:













:)
.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy!

Niedziela, 9 stycznia 2011 · dodano: 11.01.2011 | Komentarze 0

9 stycznia już po raz drugi kwestowałem z rowerem dla WOŚP. Razem z ekipą WMK jechaliśmy w "V Biegu Policz Się Z Cukrzycą" i w WOŚPowej Masie Krytycznej.

Dzień spędzony w zajebistym towarzystwie, na robieniu zajebistych rzeczy. ;)

Krótka relacja na stronie Bemowskiej Grupy Rowerowej: KLIK

Po mieście.

Czwartek, 6 stycznia 2011 · dodano: 06.01.2011 | Komentarze 0

Korzystając ze świetnej pogody postanowiłem trochę pofocić. Na koniec pojechałem do Zielonego Mazowsza, gdzie odebrałem mój pakiet na WOŚP. :-)



.

Sylwestrowa Warszawska Masa Krytyczna i przejazd pomasowy. :-)

Piątek, 31 grudnia 2010 · dodano: 01.01.2011 | Komentarze 0

No i rowerowy rok zakończony. Pierwszy wyjazd na rowerze- 2 stycznia a ostatni 31 grudnia. Zaliczone coś około 9000 kilometrów- statystyki zacząłem regularnie liczyć w lutym/ marcu. Kupione 2 rowery- Niebieski i Biedronka. Wyjazdów nie zliczę...

Wyjazd Sylwestrowy wiązał się także z kolejną Masą Krytyczną- ostatnią w tym roku. Oprócz Nocnych Mas- zaliczyłem wszystkie: Masę WOŚP, Masę Na Autyzm, Masę WOŚP "Stop Powodziom", nawet Masę Na 1%, która miała być 10 kwietnia. Wiemy niestety co się stało, więc tylko staliśmy na Pl. Zamkowym i informowaliśmy o odwołaniu imprezy... Potem była jeszcze Masa Powstańcza. I oczywiście wszystkie 12 comiesięcznych Warszawskich Mas Krytycznych. :-) Razem to by wyszło 17 sztuk. :D



A na koniec (i początek):



Najlepszego! :)

Listopadowa Warszawska Masa Krytyczna.

Piątek, 26 listopada 2010 · dodano: 27.11.2010 | Komentarze 0

No, to Masa, Masa i po Masie.

Zostałem "wrobiony" ;) w funkcję- mianowicie jechałem jako prowadzący z pierwszym radiowozem. Całe szczęście Masa przeszła gładko i zbyt wiele roboty nie miałem. Głównie pilnowałem utrzymania tempa przejazdu... I to był koszmar... xD 2 godziny z prędkością 12 km/h... Dex, na następną Masę masz być zdrowy- wracasz na swoje miejsce. xD

Po Masie pojechaliśmy zawieźć sprzęt do ZMu, zahaczając o "miejsce w którym stał krzyż" na Krakowskim Przedmieściu, gdzie w ramach rozgrzewki, prze wtórze zawodzeń modlitw fanatyków graliśmy w siatkówkę palżo... chodnikową. :-)

Nieoficjalna Nocna Masa Krytyczna.

Niedziela, 7 listopada 2010 · dodano: 07.11.2010 | Komentarze 0

Deszcz przestał padać przed 23:00, więc postanowiłem pojechać na NNMK. Trasę wymalował Oli: TRASA-KLIK!

Udała się. :-)

Październikowa Warszawska Masa Krytyczna

Piątek, 29 października 2010 · dodano: 30.10.2010 | Komentarze 0

Na Masie jak na Masie- jazda w zabezpieczeniu. Trasa fajna, średnio długa (ok 30 km.), po zakończeniu jeszcze kręcenie na kebaba. ;)

A na Masie politycy- przed wyborami jak zwykle przypominają sobie o rowerzystach. :-)

Targi "Rowery 2011"

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 2

Zdarzyło mi się odwiedzić w tym pięknym, wietrznym dniu targi rowerowe (targirowery.pl/). Pooglądałem fajne rowerki i inne urządzenia do jeżdżenia. Ba, sam nawet kilka wypróbowałem. ;) Na poniższych zdjęciach widać "quada", nietypową szosówkę i rower z napędem elektrycznym. :) I, co najważniejsze- miałem swój "pierwszy raz"... na ostrym kole (zostało to uwiecznione odrębną sesją zdjęciową :) ). :-D

Wrażenia? Hmmm.. Bez szaleństw. Ładne rowery, nowinki techniczne i takie tam. Najbardziej zainteresowały mnie produkty firmy "Dahon"- na pierwszym zdjęciu (pierwsze i drugie od lewej)- "składak szosówka" oraz rower z napędem elektrycznym. Na składaku jeździ się fajnie- małe kółka, rower niewielki ale w pozycji typowo wyścigowej. Rower ma przełożenia szosowe, cienkie oponki. A wrażenia z jazdy świetne. Z kolei rower z elektryką... To już nie rower. Nie ma klimatu rowerowego. Wciskasz guzik i jedziesz... Ble. :P

Maraton Warszawski

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 26.09.2010 | Komentarze 0

Jak w tytule- Mam zaliczony Maraton Warszawski na rowerze. ;) Wraz z kilkoma osobami z Warszawskiej Masy Krytycznej pojechaliśmy jako wolontariusze do pomocy zawodnikom podczas biegu- wieźliśmy specjalne napoje zawodnikom, którzy je sobie przygotowali. :-)

Pokrótce przejazd przedstawia filmik: KLIK

.

Wrześniowa Warszawska Masa Krytyczna.

Piątek, 24 września 2010 · dodano: 25.09.2010 | Komentarze 2

Jak co miesiąc pojechałem na Masę Krytyczną, żeby jak zwykle pomóc w zabezpieczeniu przejazdu. Ogólnie było fajnie, oprócz tego, że pod koniec pod Kinem Femina jakiś debil przebiegając przez rowerzystów wbiegł we mnie, jadącego około 30 km/h do następnego skrzyżowania. Skończyło się na rozbitej głowie, kilku obtarciach... i słit foci ze Szpitala Praskiego. :-)))





:-D
.